mokra setka

Sobota, 21 lipca 2012 · Komentarze(0)


Rano pływa się źle..zwłaszcza jak wieczorem dnia poprzedniego się biegało. Wolno i spokojnie dochlapałem 100 basenów +/-10 (błędy w liczeniu).

Do złożenia kompletnej szosy brakowało mi : ślizg (o którym nie wiedziałem, że takowy istnieje i musi być), tylna przerzutka (którą złą mi wysłali), pierścienie dystansowe i łańcuch.

Za pierścienie w pobliskim sklepie zdarli ze mnie od 3 do 5zł za sztukę (w necie cena to 1.5zł), kupiłem też łańcuch (też słono kosztuje) ale ślizgu w żadnym odwiedzonym dzisiaj sklepie nie mieli.
Bez sensu trochę - coś takiego powinni sprzedawać razem z ramą.



No i tak.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!