Źle to wygląda...
Nagranie podczas dzisiejszej lekcji pływania potwierdziło to co czułem - powróciłem do starych, złych nawyków. Prawa ręka krzyżuje, lewa źle w powietrzu ale wchodzi do wody dobrze. Pod wodą lewa słabo, prawa w miarę ok. Gubi się wysoki łokieć itd itp. Nic dziwnego, że tracę prędkość.
Nie wiem w sumie, czy uda mi się cokolwiek poprawić przez te parę tygodni. No nic. Będę próbował.
Wieczorem bieganie. Odpuściłem wczoraj z uwagi na "ciężkie nogi" po niedzieli oraz późny powrót i nadrobiłem dzisiaj. Biegło się bardzo przyjemnie - temperatura 17-18C.
Wczoraj odebrałem resztę części od kuriera. Korba, klamkomanetki, support, hamulce i przerzutki. No niestety z tymi ostatnimi jest mały problem - bo dali mi tylnią przerzutkę 9biegową z 2011 roku zamiast zamawianej 10tki z 2012. Dobrze, że miałem podkładkę w sensie dodatkowego komentarza, że proszę o grupę z 2012 na 10. Obiecali wymienić.
Kia kaha