35min po amerykańsku

Środa, 28 marca 2012 · Komentarze(3)
Dzisiaj 35 minut lekkeigo biegu na amerykańskiej bieżni. Zimno tutaj jak cholera - chyba koło zera i nieźle wieje. Rano kaloryczne śniadanko w subwayu, potem kaloryczny obiad i kaloryczna kolacja. Wszystko tu cholera jest kaloryczne. I jak tu schudnąć?


wczorajszy wieczorny wypad do Newport


śniadanko


hotel widmo


jakieś tam klocki


milo wygląda ale piździało jak cholera

No i tak..
p.s.
Poniosło mnie dzisiaj i trochę narozrabiałem. Szefowie są wku...i.

Komentarze (3)

Nie. I raczej nie mogę napisać.

prinx 12:48 sobota, 31 marca 2012

Nasikał do basenu :)

piootrj 07:29 środa, 28 marca 2012

Spiłeś się i zrobiłeś burdę w hotelu? ;)

silvian 05:23 środa, 28 marca 2012
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!