Ale fajnie jest nic nie robić

Czwartek, 23 lutego 2012 · Komentarze(0)
We wtorek odpuściło mi się bieganie. Dzisiaj ledwo się zebrałem i poszedłem pobiegać na bieżni.



Niech żyje lenistwo!

p.s. A tatko znowu w sobotę trzasnął maraton. I znowu się nikomu nie przyznał. Sam sprawdziłem listę wyników. 4:20.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!