Nie kupię więcej wina z Lidla
No nic. Trzeba się przeprosić z pobliską winoteką..
Chętnie bym tak zrobił ale się nie dało :-(
prinx 17:09 sobota, 4 lutego 2012
p.s.
Po tym też się poznaje dobre czerwone, wytrawne wino, że jak się nawet nabombisz to na następny dzień nic nie czujesz...(no może poza lekkim spadkiem kondycji). Dlatego nie piję ani hiszpańskich ani chilijskich ani supermarketowych (wszystkie).
Może żeś za dużo wydoił?
dr. House 21:41 piątek, 3 lutego 2012
Ponoć krótsze...."A Harvard study found the risk of death from all causes to be 21% to 28% lower among men who drank alcohol moderately, compared with abstainers."
prinx 21:34 piątek, 3 lutego 2012
Zawsze można odstawić picie, tylko co to za życie ;)
silvian 20:50 piątek, 3 lutego 2012