Wyścig z zachodzącym...

Piątek, 14 marca 2014 · Komentarze(0)
Nic tak nie motywuje jak zachodzące słońce.

Na razie luzik...


Tankowanie coli


Autostrada do Cynkowa


Strade bianche


Słońce coraz niżej..


30km do celu i 3cm nad horyzontem


1.5cm nad horyzontem


1cm..już prawie w siemkach..


czekanie...siła wyższa...


No i Central Park tuż po zachodzie...ale jeszcze widno


I odcinek 56 z cyklu "parkowi mistrzowie 3 kółek":
Jadę wolno po pętli parkowej, 100km w nogach ale puchatek na góralu grzeje za mną z górki jak wariat. Musi mnie wyprzedzić. Wyprzedza i zwalnia. Wróci do domu z tarczą - wyprzedził przecież gościa na kolarce.

Było super.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!