bike2job w kryzysie
Środa, 2 listopada 2011
· Komentarze(2)
Rano tętno spoczynkowe pobiło wszelkie dotychczasowe rekordy. Mimo to pojechałem rano na rowerku do pracy pilnując by nie wychodzić z drugiej strefy. Taki wysiłek raczej nie szkodzi a może pomóc. Nie potrzebuję zresztą pulsometru by wiedzieć że źle się czuję. Jutro rano wizyta w przychodni.
A jesień na całego:
No i tak.
A jesień na całego:
No i tak.