8a.pl - cóż za ironia
Początkowo sklep mi się spodobał. Codziennie przeceniali jeden artykuł i można było kupić ciekawe rzeczy w dobrych cenach. Kupiłem kurtkę goretex, bukłak, termosy, polary, bluzy. Zakupy w sumie pewnie za parę tysięcy. Wszystko wydawało się ok..... do momentu w którym zaistniała potrzeba kontaktu ze sklepem.
W czerwcu przed wyprawą na kajaki pilnie potrzebowaliśmy kupić żywność liofilizowaną.
Kilkanaście opakowań obiadków i kolacji. Mieliśmy 10 dni. Mówię do znajomych "znam dobry sklep" i zamówiłem w 8a.pl. W uwagach napisałem, że gdyby był problem z wysyłką przed wtorkiem (w piątek wyruszaliśmy) to proszę o kontakt. Kontaktu nie było do środy...kiedy to ja zadzwoniłem do nich. Nic nie było ani przygotowane ani wysłane. Gość przez słuchawkę tłumaczył, że niby czekali na jeden posiłek, którego nie mieli na magazynie. Kurde!
Oczywiście 8a.pl zaproponował szybką wysyłkę kurierem...ale za dodatkową opłatą!!!
Byłem na tyle głupi, że zamówiłem u nich znowu. Torbę na ramię. Przyszła szybko ale po odpakowaniu się rozczarowałem. Zamiast pięknych metalowych zaczepów przedstawionych na zdjęciu były plastikowe badziewne sprzączki. Otwieranie ich i zamykanie na pętli z szytej taśmy - sam miód. Ale 8a.pl twierdził, że nie widzi żadnego problemu w użytkowaniu. Tak czy owak 8a.pl pozwolił oddać...ale na zasadzie "rozmyślenia się z zakpu" a nie zwrotu towaru niezgodnego z opisem. W dodatku za wysyłkę i przesyłkę zwrotną nie zwrócił. Na moje prośby grzecznie odpowiedział, że w opisie torby pisze, że klamry będą inne!!! Zernknąłem na stronę. No rzeczywiście. Pod opisem i zdjęciem torby jak byk rzucające się w oczy zdanie w stylu "klamry mogą się różnić od przedstawionych na zdjęciu w zależności od serii". Po prostu byłem totalnie ślepy jak kupowałem. Nie widziałem też z uwagi na swoją ślepotę komentarzy z dużo wcześniejszą datą dyskutujący te "inne " klamry. Zawsze czytam dokładnie opis i wszystkie komentarze. Ale tak myślę, że wtedy chyba miałem założone okulary słoneczne lub zamknięte oczy...Tak... To dobre wytłumaczenie.
Albo muszę opieprzyć okulistę...że mnie kiedyś źle zbadał. Potrzebuję przecież okularów!