Krioterapia po męsku

Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
bo dzisiaj zamiast pani rehabilitantki był pan...
Kiedy przeszedłem przez wszystkie fazy zamrożenia - przez ochłodzenie, mrowienie, zmrożenie, pieczenie i brak czucia...pan zapytał czy nie jest zbyt zimno :-) Spojrzałem na stoper na maszynie. 2:38...znaczy, ze jeszcze 20 sekund. Więc pomyślałem, że dam radę. I dałem.



A potem laser...tutaj jednak nie było rewolucji.
No i tak.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!