Regenracja - dzień 2
Wtorek, 28 czerwca 2011
· Komentarze(0)
Z siedzeniem ciągle kiepsko. Ale lepiej ze snem. Dzisiaj śpię dużo.
Wczoraj waga pokazywała ok 4-5kg więcej niż ważyłem przed startem. Ale dzisiaj zaczyna lecieć w dół. Koniec węglowodanowej i wodnej hiperkompensacji...czy jak to się tam nazywa.
Na stronie trophy w końcu są oficjalne wyniki. Wszystkie 4 etapy ukończyło 335 osób. Spora część tych co odpadli to nieźli wyjadacze...czasy pierwszych przejazdów mieli imponujące. Potem kontuzje lub awarie wykluczyły ich na dobre.
No i tak.
Wczoraj waga pokazywała ok 4-5kg więcej niż ważyłem przed startem. Ale dzisiaj zaczyna lecieć w dół. Koniec węglowodanowej i wodnej hiperkompensacji...czy jak to się tam nazywa.
Na stronie trophy w końcu są oficjalne wyniki. Wszystkie 4 etapy ukończyło 335 osób. Spora część tych co odpadli to nieźli wyjadacze...czasy pierwszych przejazdów mieli imponujące. Potem kontuzje lub awarie wykluczyły ich na dobre.
No i tak.