Latający garaż

Środa, 4 maja 2011 · Komentarze(1)
...historia rodem z Super Expresu... Obok murowanego garażu ojca stał typowy "blaszak". Nagle zawiało, zagwizdało, ojciec wychodzi z garażu a obok blaszaka nie ma. Wleciał sobie na na 3 metry i spoczął na murowanych garażach.


Kurde...czy mi się to śni?

Komentarze (1)

może staruszek ma jakieś moce nadprzyrodzone ? heeeh

airline 21:03 środa, 4 maja 2011
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!