Bytomski

Niedziela, 21 września 2014 · Komentarze(4)
Kto by pomyslał, że trasa taka wyzywająca będzie...prawie jak bieganie pętelek w parku - pod górę, z górki i znowu.
Na 8mym kmie zaczęło boleć kolanko potem w drugiej nodze achilles..no pięknie. A ludzie cisnęli niemożliwie. Nie widać było tych oszczędzających się.













tmfoto.pl

Na 14km dogonił mnie R. pobiegł ze mną chwilę po czym spojrzał na mnie ze zdziwieniem i pobiegł dalej. Miało padać i do plecaka wziąłem kamizelkę pdeszczową i telefon z trackiem bo załozyłem konto na stravie. Nie padało. Wyszło słońce. Fajowo było



Komentarze (4)

No!

sufa 20:32 niedziela, 28 września 2014

ooo! no wlaśnie widze ze mam jednego followera...koniec laby..trzeba brac sie do roboty

prinx 20:20 niedziela, 28 września 2014

je sufe mam dodanego.

prinx 20:12 sobota, 27 września 2014

Ójawniay się na Stravie, się zlyn kójemy cycós?

sufa 18:58 środa, 24 września 2014
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!