Słodycz
Na liście aktywnosci bikestatsowych brakuje pozycji "rehabilitacja". Oczywiście nie tylko tego. Ale dzisiaj jest to szczególnie widoczne.
A dlaczego słodycz? Bo na dzisiejszej "reha" było mi dane przebiec sobie kilka minut na bieżni. Oczywiście wcześniej różne zabiegi, masaże, długi marsz by w końcu móc biec te kilka minut. Bosko! Nogi pierwszy raz w biegu od 3 miesięcy.
Czy ja już pisałem, że bieganie jest ze wszystkich dyscyplin najlepsze ? ;-)
No i tak. Znowu biegam :-)))
Komentarze (5)
Hyh, poważna zatem przypadłość :)
sufa 22:30 piątek, 20 grudnia 2013
Zespół rozsypniaka leniwego.
O kontuzjach to sobie pogadamy jak się spotkamy kiedyś na kółku różańcowym.
prinx 22:23 piątek, 20 grudnia 2013
Ale nogi masz kształtne, choć mało wyraźne… może rutinoscorbin coś by tu pomógł?
A tak poza konkursem… to po czym się rehabilitujesz, why piszesz, że już biegasz? Bardzo proszę, byś złożył szczegółowe zeznanie.
sufa 21:41 piątek, 20 grudnia 2013
Wielkie dzieło skończyłem,
But do wyjścia mnie pcha.
Pręże się i napinam,...
prinx 21:21 piątek, 20 grudnia 2013
Móóóójjj jest ten kawałek podłogi...
sufa 21:35 środa, 18 grudnia 2013