Panie...nawet pies tu pływa

Środa, 28 sierpnia 2013 · Komentarze(3)
Wyjazd z P. nad jezioro. Przebieramy się. Koło klapek zakopuję w piachu aparat coby po wyjściu z wody pstryknąć fotkę. Klucz z samochodu przywiązuję do sznurka od kąpielówek. Wchodzimy do wody a w wodzie pełno zielonego coś... Coś co przypomina sinice.. Wychodzimy. Idziemy plażą aż napotykamy siedzącego miejscowego. Pytamy się czy przypadkiem nie ma tu jakiegoś bakteriologicznego zakazu pływania. "Panie...pływają tu. Nawet psy się kąpią" .
No to nie pękamy. Wchodzimy. Ja myślałem się trochę popluskać przy brzegu i wrócić...a P. od razu z grubej rury - to może dookoła tej barki...albo do tamy i z powrotem. Przez całe jezioro.
Płyniemy. On prosto, zamaszyście. Ja nic nie widzę...więc płynę jak pijany - znaczy zygzakiem. Raz P. jest po lewej raz po prawej.
Powrót już trochę lepiej bo prosto na zachodzące słońce.

Teraz czekamy...będzie jazda z zielonego coś czy nie.


P. wita się z wodą


Po powrocie. Zdjęcie pozowane. Dopłynąłem, odkopałem aparat, dałem P. wskoczyłem do wody i podpłynąłem znowu.


Pianka ma dwie zalety..no w sumie trzy. Unosi na wodzie, zmniejsza opór płynięcia a przede wszystkim wygląda się w niej jakby się nie miało brzucha. Wady? Ta moja utrudnia dobry balans. Wypycha górę na powierzchnię bardziej niż nogi. Zamiast czuć się jak ryba w wodzie czuję się jak spławik. Sporo wysiłku muszę włożyć by górę wcisnąć w dół a podnieść biodra i nogi. No i utrudnia oddychanie, bbciera szyję i utrudnia ruchy..Dzisiaj to byłem głównie zmęczony przez piankę.


Cyknięcie na jezioro.


I powrót.

Z kondycją i techniką całkiem ok. Gorzej..a nawet bardzo gorzej z nawigacją :-/
No i tak.

Komentarze (3)

Skoro coś tam rośnie tzn że czysta ;)

silvian 06:47 piątek, 30 sierpnia 2013

Na razie żyjemy. Zrobiłem raz łyka i tej wody i muszę przyznać, że bardziej mnie muliło po basenówie.

prinx 17:06 czwartek, 29 sierpnia 2013

Woda jak na basenie ani jednej zmarszczki, tylko ten kolor... żebyś nie świecił w nocy :)

RafalCSC 06:38 czwartek, 29 sierpnia 2013
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!