Powrót do fazy 1 - kupowanie książek
Środa, 13 lipca 2011
· Komentarze(0)
Wiadomo - szanse na ich przeczytanie są bliskie zeru...ale to już tradycja. Tak rozpoczynam nowy sezon przygotowawczy. Zamówione zostały - biblia tratlonu i kniga o kraulu.
Faza 2-ga to planowanie treningu...Planowanie to kończy się na 3 tygodnie przed startem gdzie dochodzę do wniosku, że jest zbyt późno.
Faza 3cia. To trening. Rozpoczyna się hmm...a w zasadzie jest już rozpoczęta bo dzisiaj oprócz jazdy do pracy było też małe biegu.
Poza tym jest filmik z trophy 2011.
Cóż. Przerost formy nad treścią. Nie dorasta do pięt temu z 2010 mimo, że tamten robili amatorzy pasjonaci a ten robił fachowiec.
No i tak.
Faza 2-ga to planowanie treningu...Planowanie to kończy się na 3 tygodnie przed startem gdzie dochodzę do wniosku, że jest zbyt późno.
Faza 3cia. To trening. Rozpoczyna się hmm...a w zasadzie jest już rozpoczęta bo dzisiaj oprócz jazdy do pracy było też małe biegu.
Poza tym jest filmik z trophy 2011.
Cóż. Przerost formy nad treścią. Nie dorasta do pięt temu z 2010 mimo, że tamten robili amatorzy pasjonaci a ten robił fachowiec.
No i tak.